1. Inspirująca Osoba
I mówię tutaj o MiroBurn. Trafiłam przypadkowo na jeden z jego filmów na youtube i wpadłam. Ten Człowiek naprawde zmienił moje myślenie, podejście do celów, życia. Mówi on głównie o biznesie i branży IT, ale mysle ze kazdy znajdzie w jego vlogach coś dla siebie a napewno dużo pozytywnej energii :) Polecam z całego serca. Wiele się od niego nauczyłam.
2. Podcasty
(Głównie za sprawa Pana powyżej) dowiedziałam się o czymś takim jak podcasty. I odkryłam że to naprawdę genialna sprawa. Po pierwsze jest to świetne narzędzie do przyswajanie wiedzy i inspiracji podczas wykonywania innych czynności. Nigdy wcześniej podróż do domu nie mijała mi tak szybko jak przy słuchaniu interesującego mnie podcastu. Kolejną zaletą jest to, że jest to darmowe:) Ja używam aplikacji PodcastAddict (android).
3. Takie same Śniadania
Od jakiśch dwóch miesięcy moje śniadania są białkowo-tłuszczowe i jest to codziennie(tak, codziennie!) to samo czyli: jajecznica + fasola + coś zielonego(rukola, szpinak). Jedyną modyfikacją są dodatki do jajecznicy(pieczarki, szynka lub pomidory) oraz rodzaj fasoli(zazwyczaj pinto lub czerwona, czarna). Pomysł ten zrodził mi się z książki Tima Ferrisa "Czterogodzinne Ciało" i tak mi się spodobał że zostało.
Ale wracając do sedna. Kojarzycie to? Poranek. Nie wiem co zjeść. Nie wiem na co mam ochote. Niepotrzebnie trace energie na myślenie co zjeść na śniadanie.
Jedząc to samo - upraszczamy sobie życie. I świetnie stosować tę filozofie gdzie tylko się da, by nie tracić energii na czynności mało ważne, a zostawić ją na czynności rozwijające naszą wiedze i doprowadzające do konkretnego celu.
4. Wczesne Wstawanie
Dobra, to brzmi jak banał. Jednak dodam coś do niego. Ja zaczęłam wcześnie wstawać w chwili gdy zrozumiałam po co i jaki to ma sens. Nawet nie byłam świadoma ile rzeczy można zrobić przed porannym wyjściem z domu. Wtedy najczęściej oglądam youtube(o tym zaraz), czytam książki, uczę się na studia, organizuję swój dzień. A przynajmniej staram się.
5. Renament na Youtube
Youtube to naprawdę świetna strona. Jednak pełno tam materiałów które nic nie wprowadzają do życia. Dlatego ostatnio przeglądnęłam listę swoich subskrypcji. Usunęłam z niej zabijacze czasu (sory abstrachuje). Niestety nawet nie jesteśmy świadomi ile czasu pochłaniają nam takie filmiki. Oczywiście jeśli raz w tygodniu zrobimy sobie maraton odmóżdżaczy, jednak codzienne tracenie na to dwóch godzin nie pomoże w produktywności.
Więc odsubskryybowałam wiele kanałów, a zaczęłam oglądać takie które wprowadzają jakąś wartość do mojego życia ;)
Mozesz spytac ale po co? Jesli nie widzisz sensu w tych działaniach to twój wybór. Być może masz racje. Chciałam jedynie przedstawić kilka rzeczy które przyczyniają się powoli do zmiany mojego życia. Takich rzeczy jest dużo więcej i stopniowo je odkrywałam i dalej odkrywam.
Cała zabawa po to by dążyć do realizacji celu i codziennie zdobywać wiedze gdzie i kiedy się da, pozostawiając też czas na odpoczynek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz